Warzazat (albo Quarzazate czy Ouarzazate) to marokański Hollywood gdzie kręcono sceny np. do Gwiezdnych Wojen czy Gladiatora. To właśnie w Warzazat można wejść na plan superprodukcji czy zobaczyć rekwizyty z dobrze nam znanych filmów.
Warzazat to nieduże miasto na południu Maroka. W jego północnej części znajdziemy małe lotnisko, bazę wojskową i zobaczymy piękną panoramę gór Atlas oraz tajemniczy bardzo jasno świecący punkt, widoczny nawet z kilku kilometrów. Ten tajemniczy obiekt to wieża przy elektrowni słonecznej. Na południu miasta urokliwa rzeka, oaza i pola uprawne.
Transport w i do Warzazat
Z dotarciem tutaj nie ma problemu. Warzazat znajduje się na głównej trasie pomiędzy Marrakeszem a Saharą. W kilka godzin dojedziemy tutaj autobusem z Marrakeszu przez góry Atlas (Marrakesz – Warzazat 90dh/36zł). Samo miasto jest niewielkie i jeśli zatrzymamy się w centrum to do większości atrakcji dostaniemy się piechotą lub autobusem miejskim.
Warzazat atrakcje
W samym Warzazat (Quarzazate) nie znajdziemy za wielu atrakcji. Jedna ciekawa kasba, muzeum kina i Studio Filmowe Atlas. I o ile tą pierwszą można oglądnąć z zewnątrz i iść dalej to dwóch kolejnych żaden miłośnik filmów, a tym bardziej produkcji filmowych, nie powinien ominąć. Do tego w Warzazat zobaczymy sporo tradycyjnej zabudowy marokańskiej
Studio Filmowe Atlas
Pewnie wielu z nas kojarzy takie filmy jak Gladiator, Gwiezdne Wojny, Kleopatra, Klejnot Nilu czy Black Hawk Down. To właśnie tutaj kręcono te i wiele, wiele innych wielkich produkcji. Do Studia Filmowego Atlas, które mieści się kilka kilometrów na zachód od Warzazat, dojedziemy autobusem miejskim (3dh/1,2zł), a bilet wstępu to koszt 80dh/43zł. W jego cenie dostaniemy przewodnika, który oprowadzi nas po głównej części studia i opowie co i czemu było tam kręcone. Poza tym będziemy mieli okazję przyjrzeć się od kuchni jak wyglądają plany filmowe, dotknąć ich i zrobić zdjęcia. Jest to niewątpliwie ogromna atrakcja dla miłośników kina, a przede wszystkim filmowania.
Muzeum Kina
Mieści się naprzeciwko Kasby Taourirt. Z centrum miasta bez problemu dotrzemy tam na piechotę lub autobusem miejskim (3dh/1,2zł). Wstęp do muzeum to 20dh (8zł). Muzeum mimo swojej małej popularności jest moim zdaniem jedną z najlepszych lub najlepszą atrakcją Warzazat. W środku znowu zwiedzimy kilka planów filmowych, zobaczymy stroje i rekwizyty ze znanych produkcji, a zwieńczeniem tego będzie sala ze sprzętem do kręcenia i składania filmów. Każdy amator produkcji filmowych powinien dopisać muzeum kina w Warzazat do swojej listy “must see”.
Kasba Taourirt
Jeśli wybieracie się do Warzazat (Quarzazate) tylko w celu zobaczenia Kasby Taourirt to odpuście sobie. Nie zobaczymy tam nic szczególnego. Co prawda Kasba z zewnątrz robi ogromne wrażenie, ale po wejściu do środka będziemy mocno rozczarowani. Wewnątrz znajdziemy puste pomieszczenia i jedyne co może zainteresować to chaotyczny system korytarzy, gdzieniegdzie zdobione płytki ceramiczne i kilka malowideł na sufitach. Nic więcej.
Noclegi w Warzazat
Miasto nie jest szczególnie turystyczne. Turyści zatrzymują się tutaj tylko na chwile, aby zobaczyć główne atrakcje i ruszają dalej, na pustynie. Nie mniej jednak nie brakuje tutaj noclegów: od tanich riadów po drogie kurorty. Jak zwykle w Maroku najlepiej korzystać z airbnb – jest najpopularniejsze: zarejestruj się na airbnb przez nasz link, a otrzymasz do 100zł zniżki na nocleg.
Informacje praktyczne Warzazat:
– w centrum znajdziemy kilka większych marketów;
– na zachód od głównego placu (Place Al-Mouahidine) znajdziemy targowiska;
– po zmroku główny plac ożywa i naprawdę zaczyna się tu prawdziwa fiesta;
– dobrym miejscem na zjedzenie śniadania w Warzazat jest restauracja/piekarnia Habous przy głównym placu;
– restauracje i knajpki znajdują się wszędzie, jednak największy wybór jest na głównym placu;
– w okolicach Muzeum Kina znajdziemy kilka sklepów z bardzo tanimi pamiątkami;
– więcej informacji praktycznych znajdziesz tutaj: Maroko informacje praktyczne;
– więcej o cenach w sklepach i restauracjach tutaj: Ceny Maroko;
Poniżej kilka zdjęć ze studia i muzeum. Kto zgadnie z jakich to filmów?
Super fotki, najchętniej tuszyłbym w podróż nawet teraz!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.