Cmentarz, który nieco różni się od tych naszych, krajowych, jest niewątpliwie miejscem, które powinno się zobaczyć podczas wizyty w Rumunii. Oglądając sceny oraz czytając opisy na nagrobkach ciężko jest zachować powagę, czy powstrzymać uśmiech na twarzy.
Cimitirul Vesel, bo tak brzmi rumuńska nazwa owej nekropolii swoją wyjątkowość zawdzięcza unikatowym, kolorowym nagrobkom. Każdy z nich przedstawia scenę z życia pochowanego oraz krótką zabawną historyjkę o tym jak żył lub jak przeniósł się na tamten świat. Wszystko zaczęło się już w 1935 roku, kiedy to miejscowy artysta Stan Ioan Pătraș stworzył pierwsze wesołe nagrobki. Po śmierci mistrza kontynuatorem dzieła stał się jego uczeń – Dumitru Pop Tincu, który w dalszym ciągu tworzy kolejne epitafia. Co więcej, Pătraș wykonał przed śmiercią nagrobek na swój własny grób.
Ale czy warto właściwie jechać tyle kilometrów, aby zobaczyć jeden mały cmentarzyk?
Miasto Săpânța w okręgu Marmarosz , w którym się znajduje nekropolia jest bogate kulturowo i otwarte na turystów. Na miejscowym targu można spróbować lokalnych smakołyków i nalewek lub kupić regionalne pamiątki. Miasteczko wygląda jakby utrzymywało się głównie z turystów, prawie w każdym domu znajdziemy nocleg lub ciepły obiad zrobiony z naturalnych produktów. W samym okręgu zobaczymy multum zabytkowych cerkwi i drewnianych, zdobionych bram. Jest też coś co przykuwa szczególną uwagę – niektóre wioski wyglądają jakby czas się w nich zatrzymał dawno temu…
Samo zwiedzanie okręgu Marmarosz to chyba jednak za mało, aby fatygować się tyle kilometrów. Jako toexplore.eu polecamy zahaczyć o okoliczne zabytki i miejscowość Sapanta na przykład w drodze do Karpat Marmaroskich. Trasę można zaplanować tak, że nadkładamy maksymalnie kilka kilometrów, a podróżowanie tą drogą autostopem jest dość łatwe ze względu na wzmożony ruch zmotoryzowanych turystów.
Informacje praktyczne:
- Ceny są niskie, a miejscowi chętnie przyjmują zapłatę w Euro
- Wejście na Wesoły Cmentarz jak i do wielu atrakcji w okolicy jest darmowy
- Nocleg znajdziemy nawet praktycznie naprzeciwko wejścia do nekropolii
- Warto zwiedzać w niedzielę, gdyż można wtedy spotkać miejscowych udających się na msze w strojach ludowych
- Aby poznać historie opisane na nagrobkach nie trzeba znać języka rumuńskiego – dostępne są przewodniki z tłumaczeniami
Planujemy odwiedzić z rodziną Wesoły Cmentarz . Obawiam się jednak czy nie zastanę tam tłumu turystów? Nie chciałbym zwiedzać tak urokliwego miejsca wraz z tabunem innych ludzi… Toexplore powiedzcie czy jest tam bardzo tłoczno czy też można w spokoju zwiedzać, podzwiać i najzwyczajniej w świecie podumać ?? Pozdrawiam. Arek
Super! Rumunia jest piękna – na pewno nie będziecie zawiedzeni. Śledź naszą stronę – wkrótce będzie więcej o Rumunii.
Co do Twojego pytania: jeśli będziecie tam w okresie wakacyjnym to tak, będzie dużo turystów, nie ma co się oszukiwać. Sporo ludzi traktuje też Sapante jako przystanek na noc w podróży, więc pewnie turyści będą tam od świtu do zmierzchu. Poza sezonem powinno być trochę lepiej.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.